Kontakt z podłogą. Kontakt z rzeczywistością. Być świadomym. Potrafisz panować nad swoimi ruchami. Obserwujesz swoje ciało i to, jak reaguje z cierpliwością. Oddychasz równomiernie. Może popchnąć cię jedynie wiatr, ale tylko w niewielkim stopniu. Nie zakłóci twojego bycia tu i teraz. Wręcz przeciwnie, daje świeżość i siłę.
Surround me people. Embrace me.
Wiatr jest dla mnie przypomnieniem, że zmiany są potrzebne. Czasem zburzy ci fryzurę, a niekiedy nawet wytrąci przedmiot z dłoni. Najpierw jest zwykle irytacja, ale potem może okazać się, że schylając się po swoją rzecz zauważyłeś brylancik leżący na ziemi.
Give me time to pull myself together.
Nie lubię wiedzieć, że wstaję rano. To ogromnie mnie ogranicza w nocy. Liczę ile godzin snu mi pozostało. Niecałe sześć.
Sorry to bother you, but you forgot your smile.
W następnym tygodniu pomaluję paznokcie na ciemny róż. Powtarzam to regularnie. Okazuje się, że jest tyle ważniejszych i ciekawszych zajęć niż dbanie o wygląd. Ale z drugiej strony, moje ciało jest moją świątynią i zaniedbywanie go byłoby grzechem. Bycie kochanym nas uskrzydla, ale czasem też sprawia, że zaniedbujemy niektóre (nawet i właśnie błahe) sprawy. Trzeba jednak pamiętać, że nic w życiu nie jest pewne. I to nas powinno motywować i zmieniać na lepsze.
Are we speaking the same language?
Czego się dzisiaj nauczyłem, czego się dowiedziałem? Może też postarasz się co dzień zadać sobie to pytanie? Z powiedzenia "Żyj tak, jakbyś miał umrzeć jutro; ucz się tak, jakbyś miał żyć wiecznie" najszczerzej lubię drugą część. Czasem chcę zrobić wiele rzeczy na raz, jakbym rzeczywiście miała umrzeć jutro, a to tylko powoduje we mnie niepotrzebne napięcie i stres. Natomiast "ucz się," jakkolwiek źle się może kojarzyć [szkoła!], jest, uważam, najbardziej uniwersalne i przydatne. Jeżeli tylko chcemy się BOGACIĆ.
Look into the mirror and tell me what you can see.
Chcę się cieszyć swoją młodością, swoim ładnym ciałem. Niekiedy zapominam o tym, że jestem zdrowa i sprawna. Ty też? Mam zamiar wykorzystać ten skarb młodości, by na starość móc cieszyć się wspomnieniami. Na starość... Nie brzmi patetycznie?
Jesus said, "Have no anxiety about the morrow." So don't.
No comments:
Post a Comment